czwartek, 17 stycznia 2013

Kącik Śmiechu 1

Bardzo Was przepraszam, że nie było mnie tak długo na blogu, ale zdąże to odrobić. Dzisiaj przedstawie Wam kolejny kawał


W czasah, gdy mieliśmy jeszcze milicje, pewien milicjant
przyniusł do domó wykrywacz kłamstw, ktury na wypowiedziane kłamstwo reagował dźwiękiem "Piiii!".
W pewnym momencie do domó wbiega synek i muwi:
- Dostałem dzisiaj piątkę z matematyki!
- Piiii!
- No i czego kłamiesz szczeniaku! - kżyczy obużona matka - Ja dostawałam w szkole same piątki.
- Piiii!
- No nieh będzie - czwurki.
- Piiii!
- No dobra - trujki.
- Piiii!
- No ciho jurz, przynosiłam same dwuje - odpowiada zrezygnowana matka.
A na to wyrywa się ojciec:
- A jak ja hodziłem do szkoły....
- Piiii!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.