Strachy na lachy - ich wokalista był też w zespole Pidżama P . . . no zobaczcie na Wikipedi ^.^
Lao Che - bardzo fajne. Najlepszy album to moim zdaniem "Gospel" tekst są religijne i bardzo ciekawe, np. piosenka "Do syna Józefa Cieślaka" opowiada o życiu Jezusa, polecam chrześcijanom jak i ateistą ;)
Coma - ach, och i po prostu wspaniale
Kazik - no może nie zespół ale bardzo fajny wokalista
Teraz coś zagranicznego :
System of a down - coś cudownego, teraz wyjątkowo nie kłamię. Pomimo długiej przerwy w działalności zespołu, nie stracił on na jakości wykonywanej muzyki
Emilie Autumn - głos to ona ma, nie da się zaprzeczyć
Emilie Autumn - Ophealic
Hizaki grace project - warto posłuchać chociażby gitarowego solo Hizakiego - Race Wish
the GazettE - dla wszystkich fanów ( i nie-fanów) j-rocka, pomimo szokującego wyglądy muzyka jest znośna xD
Slash - super.
Polecam wam również drugi opening Death Note - Maximum The Hormone - What's up peoople! (dla fanów nieco cięższej muzyki)
Ending (drugi) Kuroshitsuji - Lacrimosa Black Butler- *Lacrimosa* Ending FULL
Gatunki muzyki powyżej to głównie rock oraz power metal, pomijając ostatnią oraz czwartą
piosenkę (Emilie i Lacrimosa)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.